Czasy kolei na kliszy
Czasy fotografowania analogowego, zawsze wypada kiedyś zacząć fotografować, trochę lepiej lub gorzej. I nie zawsze człowiek umie fotografować, nie wie co zrobić np. z takim typem jak słońce.
A i poważne wady tego fotografowania, chcąc zrobić i zobaczyć 100 fotek. Trzeba było wydać przynajmniej 100 zł, jak nie więcej. Choć już dokładnych szczegółów nie pamiętam.
Az któregoś dnia minął zapał na takie fotografowanie, po około dwuletnim fotografowaniu.
W sumie mało fotek zrobiłem w samym Goleniowie, miałem pęd i zapał do zwiedzania i podróżowania po bliższej i dalszej okolicy.
Takie oto donice mieliśmy na stacji w Goleniowie w 2000 lub 2001.
Przejazd kolejowy drogi na Marszewo i zbliżający się do niego ówczesny skład z Kołobrzegu.
Ten rynna na końcu peronu po dziś dzień tam jest, niewątpliwie jest już zasłużonym zabytkiem techniki.
Znajomy kolejarz Wojtek mówił mi, że służyła do napełniania składów wodą. (ogrzewanie zimą)
Komentarze
Prześlij komentarz